Czytelnicze podsumowanie 2014 roku :)

Hej!
Za parę godzin powitamy Nowy Rok, więc najwyższy czas, żeby podsumować stary. :)
Rok 2014 był dla mnie bardzo szczęśliwy i z pewnością na długo zostanie w mojej pamięci jako rok, w którym założyłam bloga. Jeśli chodzi o książki, brałam udział w wyzwaniu "52 książki w 52 tygodnie". Udało mi się wypełnić to zadanie. Przeczytałam 53 książki, które były lepsze lub gorsze, jednak szczęście mi dopisało i nie natrafiłam na powieść, która była jakaś koszmarna.
A przed wami, lista książek, które podbiły moje serce lub w jakiś sposób zapadły mi w pamięć:


Zacznijmy od 3 (zdecydowanie) najlepszych ;)

Moim Tegorocznym faworytem jest Złodziejka książek - Marcusa Zusaka.
Można powiedzieć, że jest to książka o... miłości do książek. ;) Niezwykły narrator, niezwykła historia. Ta powieść dosłownie chwyta za serce. Serdecznie zachęcam was do przeczytania jej, bo naprawdę warto.

Drugie miejsce zajmuje Gwiazd naszych wina - Johna Greena. To było moje pierwsze spotkanie z tym autorem i bardzo się cieszę, że przeczytałam tę książkę. Nie będę jej zachwalać, bo ta powieść sama się obroni. Zresztą i tak nie znalazłabym słów, żeby ją ocenić. Jeśli jeszcze jej nie czytaliście, to z całego serca POLECAM!!!

Ostatnie miejsce na podium zajmuje Seria Dary anioła - autorstwa Cassandry Clare. Na razie przeczytałam tylko pierwszą część, jednak to wystarczyło, żebym zakochała się w świecie Nocnych Łowców. Aktualnie czytam część drugą, jednak jestem pewna, że książki pani Clare trafią na listę moich "The best of all".






Tak wyglądają moje 3 ulubione książki 2014 roku. A teraz kilka powieści, które również polubiłam. Kolejność przypadkowa:

"Komórka" Stephena Kinga. Może nie była to lektura najwyższych lotów, jednak było to moje pierwsze spotkanie z twórczością tego pisarza i jednocześnie moja pierwsza książka z gatunku "horror". Jeśli ktoś lubi zombie to polecam! ;)

 Seria "Juto, kiedy zaczęła się wojna" - Johna Marsdena. Nie przeczytałam jeszcze całej serii, ale jestem na tomie 5 więc to już za połową. ;) Te książki są dość specyficzne i nie każdemu przypadną do gustu, jednak ja bardzo je polubiłam. Dzięki tej serii wojna stała się dla mnie czymś realnym, a dodatkowo nauczyłam się jak zrobić bombę z saletry i jak przetrwać w buszu. Polecam :)

"Monument 14" - Emmy Laybourne. O tej serii już wiele razy wspominałam, a nawet zrobiłam recenzję 1 tomu (klik) Jeśli szukacie fajnych książek o apokalipsie - to coś dla was!

 Neva - Sary Grant. Naprawdę świetna książka! Recenzja: (klik)

"Zostań, jeśli kochasz" - Gayle Forman. Opinie na jej temat są mocno mieszane, jednak mi się bardzo podobała. Recenzja: (klik)

I znowu J. Green. :) Tym razem "Papierowe miasta". Książka była bardzo śmieszna i jest idealna na poprawę humoru! ;)

"Wybacz mi, Leonardzie". Nie będę się rozpisywać. Genialna książka. Recenzja: (klik)

"Niezgodna"- Veronica Roth. Skończyłam ją czytać dzisiaj. Recenzja niedługo się pojawi. ;)









Okej, tak wyglądają moi książkowi ulubieńcy tego roku.  A jakie książki wam przypadły do gustu? Piszczie w komentarzach! :) Przy okazji życzę wam Szczęśliwego nowego roku i spełnienia wszystkich marzeń i oczywiście - Samych świetnych książek!!! :)

Book TMI Tag! :)

Cześć!
Zostałam otagowana przez Ptysię Patysię do zrobienia TMI Tag, jednak jako, że mam bloga o książkach postanowiłam (za zgodą Ptysi) zrobić wersję książkową. Mam nadzieję, że wam się spodoba. :) Przy okazji chciałabym wam podziękować za 1000 wyświetleń! To był naprawdę miły świąteczny prezent haha ;) Dziękuję (i oby tak dalej). Nie będę już was zanudzać bo ten Tag jest dość długi.

1. Która fikcyjna postać ma najlepszy styl?
Zdecydowanie wybieram tu Isabelle Lightwood z serii "Dary anioła" Cassandry Clare. Chętnie zamieniłabym się z nią na szafy...

2. Twoje fikcyjne zauroczenie?
Hmmm... Podałabym Draco Malfoya z "Harrego Pottera", jednak to jak był przedstawiony w książce nie podobało mi się. Wolę jego wersję z różnych fan fiction. Więc moim fikcyjnym zauroczeniem jest Jace Wayland z "Darów anioła" (mówiłam już o tym w LBA)

3. Czy kochałaś kiedyś postać, a potem zaczęłaś ją nienawidzić?
Było tak w przypadku prezydent Coin z "Igrzysk Śmierci". Ci którzy czytali wiedzą o co mi chodzi...

4. Największa książka na twojej półce?
"Gimnazjum, encyklopedia ucznia" - fascynujące... (sarkazm)   

5.Najcięższa książka na twojej półce?
"Ilustrowana historia powszechna"- waży jakieś 3 kilo i jest jeszcze bardziej fascynująca haha ;)

6. Masz jakieś książkowe plakaty?
Niestety nie, ale wydrukowałam cytaty z książek i okleiłam nimi szafę... liczy się?

7. Masz jakąś książkową biżuterię?
Nie mam, ale zamierzam zamówić sobie naszyjnik z Kosogłosem. Mam za to bluzę z cytatem z "Gwiazd naszych wina" (taaa, pytanie jest o biżuterię, a ja piszę o bluzie...)

8. Książkowa para, której kibicujesz?
Hazel i Gus z "Gwiazd naszych wina" <3

9. Ulubiona seria książek?
Nie potrafię wymienić jednej. Harry Potter, Igrzyska Śmierci, Dary anioła, Jutro, kiedy zaczęła się wojna, Percy Jackson i bogowie olimpijscy, Monument 14 i moja ulubiona seria z dzieciństwa, czyli Dzikie kury ;)

10. Ulubiny soundtrack z książki?
 Nie mam ulubionego... Kocham te ze wszystkich 3 części Igrzysk i z Gwiazd naszych wina ;)

11. Jaką książkę polubiłaś tak bardzo, że chciałabyś, aby była kontynuowana?
Ciężkie pytanie. Jeśli chodzi o serie to chcę kontynuację Monumentu 14, bo ciężko mi było rozstać się z tą trylogią. Co do książek pojedynczych to chciałabym przeczytać kontynuację "Komórki" S. Kinga i "Papierowych miast" Johna Greena. Ogólnie to bardzo bym chciała, żeby Green napisał jakąś serię, bo tworzy świetnych bohaterów i ciężko jest się z nimi rozstać po 300 stronach. :(

12. Ulubiona powieść jednotomowa?
Żeby nie powtarzać znowu "Gwiazd naszych wina" to powiem, że "Złodziejka książek" - polecam, polecam, polecam!!! 

13. Od kiedy czytasz?
Odkąd pamiętam rodzice czytali mi książki na dobranoc, a już od pierwszej klasy (od kiedy nauczyłam się czytać) zaczęłam sama czytać. Była to niezwykle ambitna i wartościowa literatura w postaci Franklinów, Koziołka Matołka i Martynek haha ;)

14. W którym domu Hogwartu jesteś?
Pottermore przydzieliło mnie do Slytherinu, więc - Ślizgoni ! łączmy się!!! :D

15. Czego szukasz w książce?
Jeśli chodzi o wygląd to nie cierpię białych stron.

16. Ulubiony cytat?
Na chwilę obecną :

"Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach."             -M. Angelou

 Więcej moich ulubionych cytatów tutaj : klik

17. Ulubiona okładka?

 

 Monument 14. Niebo w ogniu (tom 2)

 18. Akcja vs romans?
A może być akcja z wątkiem romantycznym?

19. Gdzie idziesz kiedy w książce są smutne momenty?
Biorę telefon i słuchawki i słucham muzyki a) siedząc w łóżku b) siedząc na huśtawce c) idę na spacer (słuchając najbardziej dołujących piosenek jakie mam)

20. Ile zajmuje ci przeczytanie jednej książki?
Zależy od tego jaka to książka i ile mam czasu. Średnio od 2 dni do tygodnia

21. Ile trwa twój "kac książkowy"?
Średnio ok tygodnia. Najdłuższy trwał prawie miesiąc (po Kosogłosie)

22. Najmniej lubiana książka?
Zwykle jeśli męczę się z jakąś książką to nie czuję potrzeby dokończenia jej. Po prostu ją odkładam...  Najmniej lubiana książka? Lektury szkolne ;/ (nie wszystkie, większość)

23. Co cię zachęca do polubienia postaci?
Lubie kiedy postać jest zabawna i podejmuje spontaniczne decyzje.

24. Co cię odrzuca w postaci?
Niezdecydowanie, ciągłe użalanie się nad sobą.

25. Czemu dołączyłaś do blogosfery?
Po przeczytaniu książki czuję silną potrzebę wypowiedzenia się na jej temat. ;) Nikt ze znajomych nie wiedział o co mi chodzi, więc zaczęłam pisać opinie na Lubimy Czytać, jednak przestało mi to wystarczać, bo nie ma tam opcji komentowania.

26. Straszna książka?
Przeczytałam tylko jeden horror - "Komórkę" S.Kinga. Nie było to do końca straszne, ale polecam. :)

27. Kiedy ostatnio płakałaś przy książce?
Nie pamiętam. Bardzo rzadko płaczę przy książkach... Lista książek, przy których płakałam : "Harry Potter", "Kosogłos", "Gwiazd naszych wina", "Złodziejka książek".

28. Ostatnia książka, której dałaś 10/10?
"Miasto kości" (tak, znowu Dary anioła...)       

29. Ulubiony tytuł?
"Papierowe miasta"

30. Ostatnio przeczytana książka?
"Monument 14. Wściekły wiatr"

31. Co teraz czytasz?
"Niezgodną", "Baśniarza" i"Jutro 4" (tak, czytam kilka książek naraz...)

32. Ostatnio obejrzany film na podstawie książki?
"Kosogłos cz.1"

33. Bohater książkowy, z którym chciałabyś pogadać?
Dumbledore - to by była ciekawa rozmowa ;)

34. Autor z którym chcesz porozmawiać?
Agata Christie i Rick Riordan <3

35. Ulubiona jedzenie do czytania?
Wszelkiego rodzaju słodycze i chrupki o smaku chili.

36. Książkowy świat w którym chciałabyś żyć?
Hogwart lub świat Nocnych łowców

37. Świat książkowy, w którym nie chcesz żyć?
Panem i Wirrawee

38. Kiedy ostatnio powąchałaś książkę?
Przed chwilą...

39. Dziwne sposoby obrażania użyte w książce?
a) Szlama b) Przyziemny  c) "Masz w sobie tyle uroku co zdechła dżdżownica"

40. Czy tworzysz jakieś własne teksty?
Tak

41. Ulubiony magiczny przedmiot?
Różdżka 

42. Twoje miejsce w drużynie qudditcha?
Szukający - nie, bo jestem krótkowidzem, Obrońca - nie, bo nie dam rady obronić 3 bramek,  Pałkarz - nie, bo jestem za słaba na odbijanie tłuczków. Pozostaje mi Ścigający, lecz najlepiej sprawdziłabym się w roli rezerwowego ;)

43. Nazwij piosenkę, którą łączysz z jakąś książką.
Chyba nie mam, jak mi się przypomni to wpiszę.

44. Ulubiony podryw na książkę?
Nie mam

45. Użyłaś go kiedyś?
Nie

46. Ile masz książek?
Kiedy ostatnio liczyłam było ich 215 

47. Kogo tagujesz?
Martę Jac, Dominikę M., Karolinę Sobczak, Magnolię, Gremlinka, Patrycję, White Black Books i każdego kto ma ochotę zrobić ten (bardzo długi) tag. :)                                    

         

8. W śnieżną noc - M. Johnson, J. Green, L. Myracle

     Tytuł: W śnieżną noc
     Autor: M. Johnson, J. Green, L. Myracle
     Wydawnictwo: Bukowy Las
     Liczba stron: 335
     Cena okładkowa: 34,90
     Moja ocena książki: 8/10

     Książka zawiera 3 dość krótkie opowiadania świąteczne. Wszystko dzieje się w małym miasteczku Gracetown, które zasypuje największa od kilkudziesięciu lat śnieżyca. Metrowa warstwa śniegu sprawia, że ruch jakichkolwiek pojazdów staje się niemożliwy. Pogoda z pewnością nie sprzyja w szukaniu swojej drugiej połówki, jednak w Święta wszystko jest możliwe. ;)

     Właśnie mamy Święta, jednak już niedługo się skończą. Jeśli chcielibyście zachować magię i klimat Bożego Narodzenia - ta książka na pewno się wam spodoba. 

     Zacznijmy od tego, że jedynym znanym mi autorem z tej trójki jest John Green. Jestem jego fanką i uwielbiam jego książki i styl pisania. Myślałam, że jego opowiadanie spodoba mi się najbardziej, jednak tak się nie stało.

      Pierwsze opowiadanie nosi tytuł "Podróż wigilijna" i  napisała je Maureen Johnson. Właśnie ta historia stała się moją ulubioną, ponieważ była przepełniona jedynym w swoim rodzaju humorem i naprawdę się przy niej uśmiałam.

     Drugie, "Bożonarodzeniowy cud pomponowy", wyszło spod pióra Johna Greena. Tutaj nie będę się rozwodzić. John Green to John Green. Opowiadanie jest pełne akcji i humoru. Postawiłabym je na drugim miejscu.

     Najsłabsze było moim zdaniem otatnie opowiadanie, "Święta patronka świnek", Lauren Myracle. Doceniam jednak to, jak autorka poprzeplatała wątki z poprzednich historii do swojego opowiadania. 

     Jak zwykle muszę też wtrącić swoje trzy grosze na temat okładki. :) Jest bardzo ładna i podoba mi się, że pasuje do pozostałych książek Johna Greena, bo dzięki temu świetnie prezentuje się na półce razem z innymi. ;)

     Podsumowując: Naprawdę miła i lekka książeczka, wręcz stworzona do odstresowania się i poczytania przy choince i herbacie. Jeśli będę chciała przypomnieć sobie atmosferę świąt to na pewno do niej wrócę. Co dziwne, kiedy skończyłam czytać, pomyślałam o tej śnieżycy. Wyglądam przez okno, a tu - ŚNIEG!!! :) Przypadek?

Wesołych Świąt!!!

 

    Z okazji Świąt Bożego Narodzenia, chciałabym życzyć wszystkim zdrowych, radosnych i wesołych chwil, spędzonych w gronie najbliższych osób. Bogatego Mikołaja/Gwiazdora, mnóstwa prezentów pod choinką, masy książek i czasu na czytanie i wszystkiego co najlepsze!!! :) 

                                                 WESOŁYCH     ŚWIĄT!!!!

Hogwart - tam chciałabym spędzić Święta ;)

7. I nie było już nikogo - Agata Christie

     Tytuł: I nie było już nikogo
     Autor: Agata Christie
     Wydawnictwo: Dolnośląskie
     Liczba stron: 224
     Cena okładkowa: 24,90
      Moja ocena książki: 10/10 

     Ośmioro ludzi, którzy nie znają się i z pozoru nie mają ze sobą nic wspólnego otrzymują zaproszenia na "Wyspę Żołnierzyków". Kiedy docierają na miejsce okazuje się, że w domu nie ma nikogo oprócz służących, lecz nawet oni nie wiedzą kim jest tajemniczy właściciel wyspy. W skutek dziwnego zbiegu okoliczności zostają na niej uwięzieni.

   Dziesięć osób w różnym wieku, różnej płci i rangi społecznej. Łączy ich jedno, każdy ma swoją tajemnicę, której nie chce nikomu wyjawić.

   Czy niewinny, dziecięcy wierszyk o żołnierzykach może mieć z tym coś wspólnego?

     Agatę Christie chyba wszyscy dobrze znają. Jeśli nie - jest to pisarka znanych na całym świecie powieści detektywistycznych (napisała ponad 90 powieści i sztuk teatralnych). Często nazywa się ją "Królową kryminałów" z czym absolutnie się zgadzam. :)
     Nie będę ukrywać, że jest to moja ulubiona pisarka i przeczytałam sporo jej książek. Jednak moją ulubioną jest " I nie było już nikogo" (oryginalny tytuł: "Dziesięciu małych murzynków").
    Sam pomysł na kryminał - zamknięcie bohaterów na wyspie - sprawia, że liczba podejrzanych jest mocno ograniczona. Mimo tego nie udało mi się odgadnąć kto jest mordercą, chociaż w ciągu czytania wielokrotnie zmieniałam głównego podejrzanego.
    Bardzo podobali mi się bohaterowie. Dzięki temu, że byli tak zróżnicowani i ciekawi, akcja szybciej nabierała tempa, a książka zyskała dużo na plus.

      Uwielbiam też nastrój tego kryminału. Jest pełen tajemniczości i grozy, dzięki czemu czyta się z naprawdę zapartym tchem.
    Nie mam żadnych minusów, a "I nie było już nikogo" zyskuje zaszczytne miejsce na mojej półce "Najlepsze z najlepszych".
  

     Podsumowując: Jeśli chcielibyście rozpocząć swoją przygodę z Agatą Christie lub po prosu przeczytać jakiś dobry kryminał - "I nie było już nikogo" z pewnością przypadnie wam do gustu. Niech nie zniechęcają was pierwsze strony! Z początku trochę trudno jest się połapać, bo mamy do czynienia z dość dużą liczbą głównych bohaterów, jednak gwarantuję wam, że z każdą stroną będzie coraz lepiej! ;) Z całego serca POLECAM!!!

Liebster Blog Award!!!

Zostałam nominowana do Liebster blog award przez Karolinę z bloga Czytać to żyć podwójnie . (Dziękuję!) Przyznam, że w ogóle się tego nie spodziewałam, ponieważ mój blog jest dosyć "młody". To naprawdę miłe, że ktoś docenia to, co robisz. :) Przy okazji chciałabym podziękować za każdy komentarz, bo taki "odzew" ze strony czytelników naprawdę motywuje do dalszej pracy. Jeszcze raz : Dziękuję!!!

1. Czy przeczytałaś kiedyś książkę, która jest tak dobra, że możesz ją polecić każdemu? Jaką?

 Jest kilka takich książek, jednak są one tak znane, że większość ludzi już je czytała (np.Harry Potter, Igrzyska Śmierci, Gwiazd naszych wina...). Dlatego w tym miejscu wstawię "Złodziejkę książek". Jest to powieść mądra, wzruszająca i bardzo różni się od innych powieści. Ja pokochałam ją całym sercem i wszystkim ją szczerze polecam!

2. Jak widzisz swoje życie za 10 lat?

Trudne pytanie. Zacznijmy od tego, że nie robię jakiś szczegółowych planów na przyszłość, wolę żyć chwilą obecną. W przyszłości chciałabym zwiedzić świat, mieć pracę, której wykonywanie sprawiałoby mi przyjemność, robić to, co kocham, mieć zaufanych przyjaciół i przede wszystkim -  chcę być szczęśliwa :) (z takich bardziej materialnych rzeczy - chciałabym mieć osobny pokój jako biblioteczkę, gdzie miałabym regały pod sufit i mnóstwo książek)

3. Zrobiłaś kiedyś listę rzeczy do zrobienia przed śmiercią? Co się na niej znajduje?

Nie, nie zrobiłam takiej listy. Jednak, gdybym taką listę stworzyła, to chciałabym: pojechać w podróż dookoła świata, polecieć gdzieś balonem, zrobić sobie tatuaż, zobaczyć na żywo zorzę polarną, nauczyć się jeździć konno, zagrać w filmie, napisać książkę i wiele innych ;)

4. Jaką książkę zabrałabyś na bezludną wyspę?

Taką która pozwoliłaby mi przetrwać i wydostać się z wyspy - czyli prawdopodobnie "Robinson Cruzoe" lub coś podobnego :)

5. Do jakiego miejsca na Ziemi chciałabyś się udać?

Chciałabym zwiedzić cały świat, jednak najbardziej chcę pojechać do Nowego Jorku, Sydney i Machu Picchu

6. Jakie masz hobby (poza czytaniem) ?

Interesuję się muzyką - gram na skrzypcach, a jak nikogo nie ma w domu to też śpiewam. :) Uwielbiam malować i rysować, jeśli mam wenę to czasami piszę. Do moich hobby zaliczam też zwiedzanie i podróżowanie ;)

7. Jaki jest twój ulubiony czarny charakter?

Moim ulubionym czarnym charakterem jest Joker. Jestem fanką Batmana, więc wybór był prosty ;)

8. Wolisz życie pełne przygód czy raczej spokojne?

Pełne przygód!!! 

9. Co Cię uszczęśliwia?

Prawie wszystko! Łada pogoda, spotkania z przyjaciółmi, pisanie, czytanie, czekolada i wiele innych ! ;)

10. Zdarzyło Ci się płakać podczas czytania w miejscu publicznym?

Nie. Ja ogólnie bardzo rzadko płaczę przy książkach.

11. Z jakim książkowym bohaterem chciałabyś się zapozna w rzeczywistości?

  Chciałabym poznać Jace'a z "Darów anioła" - uwielbiam go!!! :)

 Do Liebster Blog Award nominuję:

http://books-mylov.blogspot.com/ 
http://whiteblackbooks.blogspot.com/
http://najedzona-ksiazkami.blogspot.com/

Moje pytania:

1. Twój ulubiony gatunek książek?

2. Ulubiona forma wypoczynku (oprócz czytania)?

3.Ulubiony autor/autorka?

4. Jakie jest twoje największe marzenie?

5. Czy masz jakieś zwierzątko?

6. Ulubiona seria książek?

7. Czym się kierujesz przy kupowaniu/ wypożyczaniu książek?

8.Ulubiona piosenka?

9. Wolisz czytać rano czy wieczorem?

10.Używasz zakładek? Kolekcjonujesz je ?

11.Gdybyś otrzymała Zmieniacz Czasu i mogła się cofnąć w czasie, gdzie byś się przeniosła i co byś zrobiła?

6. Wybacz mi, Leonardzie - Matthew Quick

     Tytuł: Wybacz mi, Leonardzie
     Autor: Matthew Quick
     Wydawnictwo: Otwarte
     Liczba stron: 401
     Cena okładkowa: 36,90
     Moja ocena książki: 9/10

    Leonard Peacock postanawia w nietypowy sposób uczcić swoje osiemnaste urodziny. Goli głowę, wkłada kapelusz, który wygląda jak wyjęty z czarno-białych filmów oraz przygotowuje prezenty dla swoich przyjaciół. Robi też coś specjalnego - zabiera do szkoły pistolet. Chłopak uważa, że na świecie nie ma miejsca dla takich dziwaków jak on i  nikt nie potrafi go zrozumieć. Właśnie dlatego postanawia wziąć sprawy w swoje ręce...

   W ciągu swojego życia zdążyłam już przeczytać naprawdę sporo książek, ale żadna nie była podobna do tej. Ta jest wyjątkowa, niepowtarzalna i na tle literatury młodzieżowej bardzo się wyróżnia. Po przeczytaniu jedyne co mogę zrobić to pogratulować panu Quickowi.

   Historia Leonarda daje nam zupełnie nowe spojrzenie na świat. Wytyka wszystkie błędy popełniane przez dorosłych, ukazuje brutalną prawdę, ale daje też promyczek nadziei. Książka jest jak wielki znak stop - pokazuje nam co jest w życiu najważniejsze i co może się zdarzyć jeśli przejdziemy przez nie obojętni, nie dostrzegając tych małych szczegółów, które sprawiają, że świat jest piękny.

   Co do głównego bohatera - Leonarda - polubiłam go od razu. Chłopak jest inny niż rówieśnicy i przez to nie ma lekko w życiu. Jest doskonałym przykładem na to, jak trudno jest się wyróżniać.

   Bardzo podobało mi się, że dopiero na końcu książki dowiadujemy się dlaczego Leonard wziął do szkoły pistolet i chce popełnić samobójstwo. To trochę jak w kryminałach Agaty Christie - znasz motyw - to rozumiesz wszystko. Dzięki temu powieść czyta się z zapartym tchem.

   Reasumując: Książka ma tylko jeden olbrzymi minus - jest stanowczo za krótka. ;) Jeśli szukacie jakiejś ciekawej książki o trochę poważniejszej tematyce i z wartościowym przesłaniem - to z pewnością jest to coś dla was. Mogę śmiało powiedzieć, że to jedna z najlepszych książek przeczytanych przeze mnie w tym roku. Z całego serca polecam!

5. Zniszcz ten dziennik - Keri Smith

     Tytuł: Zniszcz ten dziennik

     Autor: Keri Smith

     Wydawnictwo: Grupa Wydawnicza K.E. Liber

     Liczba stron: 224

     Cena okładkowa: 29,99

     Moja ocena książki: 8/10

    Niedawno zdecydowałam się na zakup dość nietypowej książki - czyli "Zniszcz ten dziennik".  Na każdej stronie dziennika, mamy do wykonania jakieś zadanie, które przyczyni się do zniszczenia książki. Głównym celem jest pobudzenie wyobraźni i "kreatywna destrukcja".

    Przyznam się, że na początku byłam źle nastawiona do tej książki. Uważałam, że bez sensu jest wydawanie pieniędzy na coś, co ma się niszczyć. Jednak po zrobieniu kilku zadań, zmieniłam zdanie. 

     Niektóre z poleceń są bardzo proste do wykonania. Jeśli dużo czytacie to z pewnością zdarzyło się wam kiedyś pobrudzić stronę, oblać czymś książkę lub złamać grzbiet. Jednak znajdują się tam zadania, nad którymi trzeba się trochę nagłowić, żeby je wykonać.

    Co do moich odczuć - jestem bardzo szczęśliwa, że nabyłam tę książkę, ponieważ dzięki niej mogłam się "wyżyć". Jestem osobą, która szanuje książki i prawie wszystkie pozycje z mojej domowej biblioteczki są w stanie nienaruszonym. Dlatego miałam olbrzymią frajdę z bazgrania po kartkach i tym podobnych.

     Reasumując: Świetna książka na pobudzenie wyobraźni i odstresowanie się. Jest to też świetny pomysł na prezent - w końcu niedługo Święta (nawet jeśli ktoś niezbyt lubi czytać). Polecam każdemu!!! 

    A na koniec - kilka zdjęć mojego dziennika (jeszcze nie jest skończony, zostało mi kilka zadań)

Listopadowy stosik! ;)

Hejka! :)

Witam was w moim listopadowym stosiku. Z góry uprzedzam, że jest on bardzo skromny (4 nowe książki). To zdecydowanie nie był dobry miesiąc, jeśli chodzi o kupowanie i czytanie książek. Mam nadzieję, że w Grudniu będę miała więcej czasu. Liczę też na przypływ książek w postaci prezentów pod choinkę. :) Nie przedłużając: 

 

Od góry:

- "Kwiaty na poddaszu" - Virginii C. Andrews  (jako, że blog ma nazwę "Regał na poddaszu" to ze względów oczywistych MUSIAŁAM kupić tę książkę :))

- "Cyrk nocy" - Erin Morgenstern (do kupna skusiły mnie bardzo pozytywne recenzje, piękna okładka i niska cena ;))

- "Zniszcz ten dziennik" - Keri Smith (zdradzę tylko, że jest to coś genialnego, :) recenzja wkrótce)

- Seria Tunele. "Spirala" (tom piąty)  - R. Gordon - ( z tej serii posiadam jedynie tom pierwszy, ale ta książka była za 12 zł - kto by się nie skusił?)

I to by było na tyle. Jak już wcześniej pisałam - mam nadzieję, że mój Grudniowy stos będzie o wiele większy. ;) W tym tygodniu pojawi się recenzja "Zniszcz ten dziennik", więc - bądźcie czujni! :)

Do napisania!