poniedziałek, 24 października 2016

34. Clovis LaFay. Magiczne akta Scotland Yardu + ROZDANIE!

https://www.instagram.com/regal_na_poddaszu/?ref=badge

Tytuł: Clovis LaFay. Magiczne akta Scotland Yardu
Autor: Anna Lange
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Liczba stron: 446
Cena okładkowa: 36.90
Moja ocena książki: 8/10











Co otrzymamy dodając do siebie kryminał, magię i klimat Londynu w epoce wiktoriańskiej?

  Mamy rok 1873. W samym sercu Londynu właśnie otwarto wyczekiwany przez wszystkich Podwydział Spraw Magicznych, na czele którego stanął John Dobson. 
Jednak - pomimo chęci pracowników - nowa jednostka nie radzi sobie najlepiej. 
W Anglii brakuje egzorcystów, a w stolicy dzieją się dziwne i niepokojące rzeczy...
Jaki wpływ na rozwój wypadków będzie miał Clovis LaFay - młody, owiany złą sławą nekromanta? - Przekonajcie się sami!

  Do zapoznania się z tą książką w głównej mierze zachęciła mnie przepiękna i trochę mroczna okładka, a że opis wydawał mi się interesujący.. - postanowiłam się skusić. I nie żałuję.

  Powieść to naprawdę świetny debiut polskiej autorki, która mimo wysoko postawionej poprzeczki zdołała stworzyć coś wyjątkowego i oryginalnego.

  Świat wykreowany w książce jest dość skomplikowany i z początku trudno jest się w nim połapać. Przed przeczytaniem warto jest się orientować w tych najistotniejszych kwestiach - u Anny Lange magia jest czymś powszechnie znanym, a do czarowania nie potrzeba żadnej różdżki, ani innych przedmiotów. U każdego maga występuje "potencjał magiczny" (jest on na bardzo różnych poziomach), a podczas "czarowania" magia się"zużywa". Istnieją też różne dziedziny magii, w których można się specjalizować.

Tyle jeśli chodzi o stronę techniczną, teraz przejdźmy do konkretów ;)

  W powieści mamy do czynienia z wieloma wątkami - jest główny wątek kryminalny, wątek romantyczny (który niesamowicie przypadł mi do gustu!), różne kłopoty rodzinne i wiele, wiele innych. Nie można narzekać na nudę!
  Ponadto, po każdym rozdziale mamy retrospekcje, które rzucają sporo światła na decyzje i zachowanie bohaterów oraz pomagają czytelnikowi lepiej ich poznać.
  A jeśli już chodzi o bohaterów - nie będę obiektywna, bo niesamowicie ich pokochałam! Mamy np. cudowną Alicję - silną i niezależną kobietę, mamy Clovisa - skrytego w sobie, niezwykle inteligentnego nekromantę, gotowego do wielu poświęceń, Johna Dobsona - utalentowanego maga, który nie raz dowiódł swej odwagi... Mamy też naprawdę przerażające "czarne charaktery" - pełna różnorodność.
  Autorka tworzy naprawdę świetne postacie, a jej styl pisania jest bardzo przyjemny w odbiorze. Cieszę się, że nie próbowała naśladować pisarzy z tamtego okresu, bo dzięki temu książka zyskała na wyjątkowości.
A co jeszcze mnie urzekło?
Niespodziewane zwroty akcji, klimat "Magicznych akt Scotland Yardu", niepowtarzalne poczucie humoru autorki i trudna tematyka, której  się podjęła.

"Było to fizycznie niemożliwe, ale mógłby przysiąc, że czaszka wzruszyła ramionami"

  Co prawda w powieści są pewne niedociągnięcia historyczne, jednak wszystko jest objaśnione w przypisach na końcu powieści. Ja chylę czoło przed Panią Lange, bo nie wyobrażam sobie ile pracy musiała włożyć by stworzyć tą książkę.

  Podsumowując, "Clovis LaFay. Magiczne akta Scotland Yardu" ląduje na mojej liście ulubionych książek tego roku, a mi pozostaje czekać na kolejne dzieła tej autorki.
Z całego serducha polecam!  


A teraz przechodzimy do rozdania!



Dzięki Wydawnictwu SQN mam dla Was jeden egzemplarz "Clovisa..."!

Co zrobić, by go wygrać?: 

Wystarczy zgłosić chęć wzięcia udziału w rozdaniu w komentarzu pod tym postem i zostawić swój adres mailowy, abym mogła skontaktować się ze zwycięzcą. :)

Na zgłoszenia czekam do 6 listopada - wtedy (w drodze losowania) wybiorę osobę, do której powędruje książka i skontaktuję się z nią mailowo.

Zachęcam wszystkich do dzielenia się informacją o konkursie - jeżeli udostępnicie informację o rozdaniu na waszym blogu/portalu społecznościowym i podacie mi link w komentarzu możecie liczyć na dodatkowy los. W ten sposób zwiększycie swoje szanse na wygraną!

A naprawdę warto, bo książka jest wspaniała! ;)
*wysyłka tylko na terenie Polski


wtorek, 11 października 2016

Regał na poddaszu ma już 2 lata!


 Jak ten czas leci ;')

Doskonale pamiętam moment tworzenia "Regału na poddaszu" - wymyślanie nazwy, wstawianie pierwszej recenzji, czytanie pierwszych komentarzy... Naprawdę trudno jest mi uwierzyć, że "siedzę" w tym już dwa lata, nie sądziłam, że tak bardzo mnie to pochłonie.

Co blog zmienił w moim życiu? Bardzo dużo :)
Po pierwsze poznałam wielu niesamowitych ludzi, którzy rozumieją wszystkie plusy i minusy bycia książkoholikiem - w końcu nikt nie zrozumie mola książkowego tak, jak drugi mól książkowy! ;)
To cudowne uczucie - znaleźć osoby, które podzielają twoją pasję, a nas wszystkich łączy miłość do książek. Czyż nie? :D

Co jeszcze?:
Przez te 2 lata mój gust czytelniczy się zmieniał, ale dzięki rekomendacjom waszym i innych bloggerów o wiele rzadziej trafiam na "buble". Dzięki!
Mój "styl pisania" poprawił się (przynajmniej mam taką nadzieję), a ilekroć wracam do mojej pierwszej recenzji mam ochotę zapaść się pod ziemię...Ale z drugiej strony - to, że widzę swoje błędy jest motywujące :)
A moja biblioteczka? - baaardzo się rozrosła, co niezmiernie mnie cieszy (dziękuję za wszelkie informacje co i gdzie najlepiej kupić) ;)

Być może zabrzmi to banalnie, ale chciałabym gorąco podziękować każdemu z Was - niezależnie czy jesteście stałymi bywalcami, czy też trafiliście tu przez przypadek - Dziękuję!


Dziękuję za każdy komentarz (a jest ich już 515!) i za każde miłe słowo.
Dziękuję za każde wyświetlenie (ponad 16 tysięcy!) i poświęcanie czasu na czytanie tych moich "wypocin". :D
Dziękuję Marcie (którą uwielbiam) - za dłuuugie maile i czytelniczą telepatię. ;) Koniecznie musimy się kiedyś spotkać! 
Dziękuję Wydawnictwom, z którymi miałam/mam przyjemność współpracować - za okazane mi zaufanie. :)
Dziękuję Tobie - za to, że tutaj jesteś. ;)

Mam nadzieję, że moja przygoda z blogowaniem będzie trwała jak najdłużej, a wam życzę samych cudownych lektur! (z kocykiem i pyszną kawą/herbatą w zestawie!)

Do napisania!