środa, 29 lipca 2015

22. Charlie - Stephen Chbosky

     Tytuł: Charlie
     Autor: Stephen Chbosky
     Liczba stron: 218
     Wydawnictwo: Remi
     Cena okładkowa: 24,99
     Moja ocena książki: 8/10












      Książka ma formę listów pisanych do nieznanego przyjaciela przez nastolatka imieniem Charlie, nieśmiałego i wycofanego, choć niezwykle inteligentnego i wrażliwego ucznia pierwszej klasy liceum w Pittsburgu. Chłopak pisze o swoich pierwszych miłosnych doświadczeniach, relacjach w rodzinie, narkotykach i akceptacji.

     Nastawiłam się na zwykłą, lekką i przyjemną młodzieżówkę, a dostałam piękną powieść, która skradła moje serducho. ;)
     Historia Charliego daje nam do myślenia i skłania nas do refleksji nad pewnymi rzeczami. Chłopak z pewnością  nie ma łatwego życia. Musi poradzić sobie w nowej szkole, znaleźć nowych przyjaciół, pogodzić się z wyjazdem starszego brata i  do tego jest pod wpływem traumy z dzieciństwa i nie radzi sobie z emocjami.
     Bohaterowie książki są po prostu cudowni! Sympatyczni, realistyczni i bardzo indywidualni. Wszystkich polubiłam, a zwłaszcza głównego bohatera, który jest postacią wyjątkową. :)
      
     Książka jest dość niepozorna, bo czy ponad 200 stron o życiu jakiegoś nastolatka może być ciekawe? Jak widać może. Sama się o tym przekonałam, kiedy w zawrotnym tempie przewracałam kolejne kartki. 

                    "I przysięgam, w tamtej chwili byliśmy nieskończonością."

 Cudowna młodzieżówka o charakterze refleksyjnym. Wciągająca, z ciekawą fabułą i genialnie skonstruowanymi bohaterami. Powieść idealna na wakacyjny wyjazd - ma tylko 218 stron i bardzo przyjemnie się ją czyta, a po powrocie można obejrzeć film z Emmą Watson i Loganem Lermanem w rolach głównych.  
Polecam!

7 komentarzy:

  1. Od dawna chce sie za nia zabrac ale nie ma okazji aby ja kupic a i tak pewnie lezalaby na polce bo mam tyyyyyyyyle ksiazek do przeczytania.... :p co to sie nie dzieje :p
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam ten ból, ale nie martw się - wybór książki do przeczytania to taki "dylemat szczęściarza" :)

      Usuń
  2. No hejo! :D
    Wiesz co, nie to, żebym cię hejtowała, ale myślę, że mogłabyś zacząć nieco bardziej rozbudowywać swoje recenzje. Mam wrażenie, że opis książki i "bohaterowie są cudowni, fabuła jest cudowna" to jednak troszkę za mało. Może podsunę Ci link do mojego ulubionego bloga z recenzjami książek: zakurzone-stronice.blogspot.com. Autorka pisze naprawdę długaaaaśne recenzje, w których roztrząsa wszystkie elementy książki, od okładki, przez bohaterów i fabułę po styl pisarza. Może Cię to zainspiruje. Jak już mówiłam, nie chcę Cię obrazić czy coś, ale myślę, że rozbudowane recenzje mogłyby wyjść temu blogowi na dobre :)
    A książkę chętnie przeczytam, jeśli tylko wpadnie w moje ręce :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, Magnolia - ty hejterze ;)
      A tak na serio - dziękuję za linki i wszystkie dobre rady :) Faktycznie, przyznaję się - ta recenzja jest dość słaba i można by ją rozbudować (jednoczesne pakowanie się na wyjazd i pisanie recenzji było bardzo złym pomysłem).
      Tego posta raczej nie będę poprawiać, ale obiecuję, że następnym razem bardziej się przyłożę! ;)

      Usuń
    2. Taaa, taki ze mnie hejter, jak z elfa kotoczołg :P (nie wnikaj)
      Oj, skąd ja to znam, najnowszego posta pisałam między zdobywaniem szczytu a wizytą w Skalnym Mieście, więc totalnie się nie przyłożyłam xD

      Usuń
  3. Jeju, czaję się na tę książkę już tyle czasu, że aż wstyd! Słyszałam, że jest napisana prostym językiem, więc może skuszę się na oryginał:)
    whiteblackbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. W ogóle nie trawię tej książki. Nawet próbowałam obejrzeć film, ale nie wciągnął mnie

    OdpowiedzUsuń