Hejka!
Przyszedł czas, żeby w końcu wstawić to (bardzo spóźnione) podsumowanie ostatnich dni...
Przyznam się, że mam duże opory w stawianiu tego posta, bo pierwsze dni akcji 7ReadUp były ok, ale szkoła popsuła mi plany czytelnicze i nie jestem zadowolona z mojego wyniku....
Mam nadzieję, że w następnej edycji pójdzie mi lepiej :)
Podsumowanie:
Dzień 5 i 6
W dniu 5 zabrałam się za książkę na konkurs, czyli "Córkę czarownic" i przeczytałam całe 25 stron... Ach, szkoła...
Szóstego dnia kontynuowałam "Córkę czarownic" i tak jak dnia poprzedniego przeczytałam 25 stron.
Dzień 7
Ostatni dzień był niewiele lepszy od 2 poprzednich, bo przeczytałam 20 stron "Córki czarownic" i 10 stron "Więźnia labiryntu", czyli łącznie 30 stron.
Córka czarownic pasuje do wyzwań:
1. Książka polecana przez Booktuberów (poleca ją Daria z kanału Więcej Książków)
2. W błękitach.
3. Nowy dla ciebie autor.
4. Ogniste
Podsumowanie tygodnia!!!
Akcję 7ReadUp rozpoczęłam z książką "Love, Rosie", którą przeczytałam w całości. Potem sięgnęłam po "Więźnia labiryntu" i "Córkę czarownic", których nie udało mi się ukończyć.
W sumie przeczytałam 660 stron. Nie jestem zadowolona z wyniku, ale przynajmniej łatwo mi będzie go pobić przy następnej edycji. ;)
Co do wyzwań:
1. Książka wydana w 2014 (x1)
2. Książka polecana przez Booktuberów (x3)
3. W błękitach (x2)
4. Nowy dla ciebie autor (x3)
5. Ogniste (x2)
6. Z miastem (x2)
7. Z biżuterią (x1)
8. W szkole (x1)
9. Rozpocznij serię (x1)
10. Zakończ serię (x0)
Mam nadzieję, że następnym razem szkoła nie pokrzyżuje mi planów... Piszcie w komentarzach ile wam się udało przeczytać !!!
Gratuluję wyniku!
OdpowiedzUsuń660 stron to całkiem nieźle. Ja nie wiem czy przeczytałam tyle przez cały luty... Jakoś tak kiepsko mi to czytanie w tym miesiącu idzie, ale jest jeszcze cały tydzień. :)
OdpowiedzUsuńhttp://kulturaczytania.blogspot.com/
Powodzenia w następnej edycji i oczywiście gratuluję wyniku :D
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńJeśli to był twój pierwszy raz w takiej akcji to masz i tak wysoki wynik! Ja też po raz pierwszy nie przekroczyłam tej magicznej granicy tysiąca :c Ale spokojnie następnym razem pewnie i pobijesz mnie o dużo więcej stron... Już twoje pierwsze dni 7RU były dla mnie oszałamiające... :) Ja szczęśliwie trafiłam na początek ferii więc miałam dużo czasu. :)
OdpowiedzUsuńGłowa do góry, następnym razem będzie dużo lepiej! :D
Pozdrawiam! :*
Dzięki ;)
Usuń